Szlaki turystyczne — szlak do Wieży Kolibkowskiej
Podium najkrótszych szlaków w rejonie
W ramach sieci znakowanych szlaków w województwie pomorskim wyodrębniono cztery regiony: gdański, malborsko-kwidzyński, chojnicki oraz słupski. Szlaki pierwszego z wymienionych regionów dzielą się ponadto na szlaki pobrzeża, najbliższe nam Trójmiasta i okolic, Pojezierza Kaszubskiego, a także Kociewia i Borów Tucholskich.
Długość 4 pośród 39 znakowanych tras regionu gdańskiego nie przekracza 3 km. Najkrótszy (2,1 km) jest szlak Ósmego Widoku z Oliwy do Doliny Radości, tuż za nim w tej kategorii plasuje się szlak Małokarczemski (2,2 km), zaś podium z wynikiem 2,8 km uzupełnia szlak Podwieżycki. Bohater naszego artykułu, szlak do Wieży Kolibkowskiej, ulokował się tuż za „pudłem” – jego długość wynosi 3 km.
Z Orłowa do Kamiennego Potoku
Czarne znaki początek mają przy al. Zwycięstwa. Przez krótki fragment towarzyszą im żółte oznaczenia, ale dość wcześnie się rozchodzą, by zejść się dopiero przy wieży. Trasa nie jest wymagająca. Wiedzie pod wiaduktem kolejowym, następnie mijając ogródki działkowe, a dalej delikatnie pod górę prowadzi leśnym jarem. Dojście do wieży zajmuje kwadrans.
Nie jest to zatem wyczyn przekraczający możliwości przeciętnego spacerowicza, więc nie zabraknie sił, by i na taras widokowy się wdrapać.
Wieża widokowa w Kolibkach
Warto mieć na uwadze, że nie o każdej porze roku można skorzystać z tej atrakcji. Udostępniana jest bowiem jedynie przy korzystnej aurze i w okresie od 1 kwietnia do 15 października, od godzin porannych do popołudniowych (8-18). Cała konstrukcja mierzy 50 m, z kolei taras mieści się na wysokości 28 m.
I – co istotne – wstęp na wieżę jest bezpłatny, co powinno zachęcić niezdecydowanych. Największym argumentem przemawiającym za odwiedzeniem tego miejsca są jednak rozległa panorama i kameralna atmosfera. Tłumów przy wieży bowiem nie spotkamy, dzięki czemu przeważnie widokami delektować można się w samotności.
Zatoka Gdańska, sopockie molo, wyższa zabudowa Witomina, stadion miejski, kościół franciszkanów, inne obiekty Wzgórza, Redłowa i Śródmieścia oraz oczywiście okoliczne lasy – pokonanie spiralnej konstrukcji schodów nie powinno przysporzyć o zawroty głowy, za to od nadmiaru wrażeń estetycznych i wyjątkowych widoków w głowie może się nieco zakręcić.
Druga część szlaku
Odcinek od wieży do ostatniego czarnego znaku liczy niespełna 2 km i zajmuje dwa razy więcej czasu niż pierwszy etap wędrówki. Nadal jednak ryzyko zmęczenia się jest niewielkie, więc osoby o słabszej kondycji nie muszą się obawiać. Szlak prowadzi wygodną drogą. Po minięciu zabudowań i opuszczeniu ul. Bernadowskiej dociera do urokliwego Stawu Mazowieckiego, by potem po 10 minutach dotrzeć w pobliże stacji SKM Sopot Kamienny Potok, gdzie wyznaczono koniec trasy.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj