Potrzeby lokalowe ludności powodują, że wokół systematycznie wyrastają betonowo-stalowo-szklane konstrukcje, przyczyniając się jednocześnie do ubytku zieleni w mieście. Tęsknota za naturą sprawia jednak, że mieszkańcy próbują rekompensować sobie deficyt roślinności w najbliższej okolicy, czego dowodem jest między innymi rosnąca popularność parków kieszonkowych. Czym są i czy ich tworzenie ma sens?